SIGMA ART 50mm 1.4 DG HSM
Wstęp
Obiektyw Sigma 50mm 1.4 DG HSM ART jest na rynku nie od dziś, ale zdążył już
udowodnić, że można zrobić świetną i wyróżniającą się stałkę 1.4 i nie kasować za nią zbyt
wiele, bo (i to od razu powiem na wstępie, biorąc pod uwagę dziesiątki przeczytanych
przeze mnie opinii) stosunek cena/jakość jest bez porównania)
Opakowanie
W pudełku z obiektywem oprócz samego szkiełka znajdziemy papier, dekle, osobę
przeciwsłoneczną oraz bardzo fajny futerał do przechowywania.
Budowa
Obiektyw jest wykonany z metalu ale zawiera plastikowe, przyjemne w dotyku elementy z
tworzywa.
Składa się z 13 elementów w 8 grupach.
Przysłona pracuje w zakresie od 1.4 do f16 i składa się z 9 listków.
Kąt widzenia to 46.8 stopnia.
Pierścień ostrości jest szeroki i zapewnia dobry chwyt.
Na tubusie znajdziemy przełącznik AF/MF.
Minimalna odległość ostrzenia wynosi 40cm.
Sigma 50mm 1.4 Dostępna jest z mocowaniem na wszystkie pełnoklatkowe lustrzanki
(poza Pentaxem) oraz na pełnoklatkowe bezlustra sony.
Rozmiar gwintu filtra wynosi 77mm
FOTO: 1/400 f1.4 ISO 640
Wykonane jest mega solidnie, uwagę zwraca duża, bo aż 60mm frontowa soczewka. Wiele
osób pisze, że szkło jest jak czołg i absolutnie muszę się zgodzić, ponieważ wrażenie w
kwestii wykonania i jakości robi naprawdę dobre. Swój egzemplarz testowałem na body
Nikon z6 i niestety to niesie ze sobą potrzebę użycia adaptera, co w połączeniu z i tak już
dość sporą wagowo i rozmiarowo konstrukcją swoje ważyło, aczkolwiek rezultaty są
wyśmienite.
FOTO: 1/250 f1.8 ISO 1000
Moje wrażenia
Wg. Mnie to raczej nie jest szkło „spacerowe” ani turystyczne, bardziej jest to konstrukcja
do pracy lub zaawansowanego hobby. Świetnie sprawdzi się w portretach, na eventach,
gdzie dostępne mamy niewiele światła , lub na koncertach gdzie przysłona 1.4 pozwala
nam na osiąganie krótszych czasów naświetlania. Oczywiście jest to też obiektyw z
zacięciem kreatywnym w co fajnie wpisuje się linia obiektywów serii Sigma ART.
Generowany obraz już od przysłony 1.4 jest mega ostry, Bokeh jaki generuje obiektyw jest
bardzo przyjemny, a przejścia między płaszczyznami ostrości delikatne i miękkie co daje
dużo przestrzeni do eksperymentów z ostrością i nieostrościami.
Obiektyw niestety nie jest pozbawiony wad i dla mnie dwie, kluczowe wady to głośność
autofokusa przy ustawieniu ciągłym (choć może to być wina fotografowania przez adapter
Nikon Z) oraz oczywiście waga.
Z pomniejszych wad to winieta przy 1.4, która jest widoczna, ale szybka do ogarnięcia w
postprodukcji choć przy tak płytkiej głębi ostrości wg. mnie nadaje fotografii klimatu. Poza
tym obiektyw jest świetnie skorygowany i znane wady optyczne są na bardzo niskim, lub
nawet znikomym poziomie.
Obiektyw ten z pewnością zasługuje na uwagę, duża jasność i mała ilość wad sprawia, że
jest to szkło, które na przestrzeni lat zostało docenione przez użytkowników i użytkowniczki
zajmujących się praktycznie każdym rodzajem fotografii.
Piotr Nykowski
GALERIA FOTO WSZYSTKIE ZDJĘCIA